Czasem słonce, czasem deszcz…

Ze zmiennym szczęściem w drugiej rundzie Deichmann Minimistrzostw 2014 zagrała drużyna Anglii U11.

Po uroczystym przemarszu w strugach deszczu Anglicy w pierwszym swym meczu zmierzyli się z drużyną Austrii. Mecz ten był jednym z lepszych meczy drużyny Anglii i Westovii w ostatnim czasie. Świetne wymiany podań, rewelacyjna obrona i doskonała gra bramkarza sprawiły, że Anglia po dwóch bramkach Bartosza Bisia pokonała Austrię 2 :0.

Następnym przeciwnikiem Anglików była drużyna USA. Był to kolejny bardzo dobry występ Anglików, jednak szkolne wręcz błędy jakie przytrafiły się drużynie były bezlitośnie wykorzystywane przez Amerykanów i pokonali oni Anglików 4 :1, a jedyna bramkę dla Anglii zdobył bardzo dobrze dziś dysponowany Kacper Kukla.

Ta porażka podcięła nie co skrzydła Anglikom i do meczu z Canarinhos podeszli oni bez wiary w siebie i praktycznie przeszli obok tego meczu. Wynik to 11 : 0 dla Brazylii.

Po krótkim odpoczynku Anglia przystąpiła do meczu z Ukrainą. Chłopcy byli podłamani i wydawało się, że nie podniosą się po tak dotkliwej porażce. Jednak znowu Kacper Kukla strzelił bramkę i po niej rozpoczął się już festiwal strzelecki Anglików, gdzie na listę strzelców wpisywali się jeszcze Dominik Szczerba, Kuba Kaleta, dwukrotnie Conrad Sterling i pięciokrotnie Bartosz Biś. Ostatecznie Anglicy pokonali Ukrainę w stosunku 10 : 1 i do drużyny powrócił duch walki.Daischman 119

W ostatnim pojedynku Anglicy spotkali się ze Szwecją. Mecz ten był istnym horrorem dla oglądających go kibiców w śród których był sam Pan Prezes UKS Westovia – Artur Koza.

Szwedzi dość szybko uzyskali prowadzenie, ale Anglicy odpowiedzieli bramką zdobyta przez Bartosza Bisia po czym Szwedzi znowu zdobyli gola. Przez cały mecz to właśnie Anglia dyktowała warunki gry, ale szczęście było po stronie Szwedów. Piłka jak zaczarowana skakała po poprzeczce, odbijała się od słupków, albo tańczyła na linii bramkowej Szwedów jednak do ich bramki nie wpadła. Była to bardzo gorzka porażka, ponieważ z przebiegu gry to właśnie Anglia była drużyną lepszą.

Ogólnie pomimo może nie najlepszego bilansu dzisiejszych meczów drużyna Anglii zaprezentowała się z jak najlepszej strony. Na wyróżnienia zasłużyli na pewno Oliwier Kolbusz, Bartosz Szatko, Kacper Kukla i Dominik Szczerba, którego nogi dzisiaj były dla przeciwników ważniejszym celem niż bramka Anglii. Bartosz Biś powiększył znacznie swój łup bramkowy i godnie reprezentuje on Anglików w walce o tytuł króla strzelców.

kholbee