Godnie uczcili pamięć kolegi z Niecieczy

Do Niecieczy udaliśmy się na turniej rocznika 2005, a w tym turnieju graliśmy, by uczcić pamięć Damiana, który przed 3 laty zmarł potrącony przez samochód tuż obok stadionu. Wszyscy zgromadzeni uczestnicy udali się na pobliski cmentarz, a kapitanowie drużyn zapalili znicze.
W sportowy sposób mogliśmy upamiętnić pamięć o Nim, a dla naszych zawodników to możliwość sprawdzić się jak wyglądamy na tle równoległego rocznika i czy nasza praca idzie w dobrym kierunku. Zwłaszcza, iż do Niecieczy przybyły drużyny, które grają także w naszej lidze. Jako pierwsi rywalami byli gospodarze, czyli Termalica i w tym spotkaniu byliśmy gorsi i przegraliśmy 0:3. Drugi pojedynek zagraliśmy z drużyną Wolanii Wola Rzędzińska, mimo przewagi i czterech tzw „setek” bramki nie padły. Trzecie spotkanie wygraliśmy z najsłabszą drużyna tego dnia Łęgovią Łęg Tarnowski 5:1, choć nasza gra nie była jakaś porywająca, ale jednak byliśmy po prostu lepsi. Najciekawsze i najważniejsze były ostatnie dwa pojedynki z drużynami Dąbrovii Dąbrowa Tarnowska i LZS Olesno. A po zawodnikach było widać dodatkową mobilizację. Oba spotkania rozgrywamy koncertowo. Pokonujemy Dąbrovię DT 5:0, a Olesno 3:0. Jak się potem także okazało porażka z Termaliką była najniższa ze wszystkich drużyn. W końcowym rozrachunku gromadzimy 10 pkt i zajmujemy II miejsce, za gospodarzami którzy zdobyli komplet i nie stracili żadnej bramki.

Westovia – Termalika 0:3
Westovia – Wolania WRZ 0:0
Westovia – Łęg Tarnowski 5:1
Westovia – Dąbrovia DT 5:0
Westovia – Olesno 3:0