Najskromniejsza wygrana też cieszy

AZS PWSZ jest bardzo niewygodnym rywalem i od zawsze miewamy z nimi problemy. Nie inaczej było teraz, gdzie rywal dysponował skromną kadrą, a i tak potrafił napsuć sporo krwi. Mecz wydawał się być kiepski w naszym wykonaniu, ale najważniejsze że zakończył się zwycięstwem. W pierwszej części gry dwukrotnie przed szansą stanął Artur Barszcz (zdj) i choć za pierwszym razem nie barszczwykorzystał pięknego podania Grzegorza Olesińskiego, to powtórka była już skuteczna i piękna zarazem, gdyż piłka powędrowała w okienko. Choć w drugiej odsłonie przewaga się zarysowała, to rywal groźnie kontratakował, ale na nasze szczęście nie zdołał ani raz wepchać piłki do siatki. Po meczu można tylko odetchnąć z ulgą, a najskromniejsza wygrana też cieszy.

Westovia Okna Pawłowski 1:0 AZS PWSZ
Artur Barszcz

Westovia Okna Pawłowski: Tomasz Libera, Marek Nalepka, Artur Koza, Witold Szczurek, Artur Barszcz, Tomasz Barczak, Grzegorz Olesiński i Daniel Sikorski oraz Paweł Kasprzyk, , Przemysław Barnaś i Irek Warecki.