Rocznik 2009 i 2010 na turnieju w Czarnej

Na zaproszenie pana prezesa Czarnovii Czarna, Pawła Hadasa po raz kolejny mogliśmy wystąpić na zawodach rozgrywanych w tej niedaleko oddalonej miejscowości. Jest to doskonała okazja do spotkania się z drużynami z Podkarpacia. Tym razem do sympatycznych gospodarzy udały się drużyny Westovii z roczników 2010 i 2009. Wśród zespołów, z którymi mogliśmy rywalizować były drużyny z Mielca, Straszęcina, Dębicy, Nienaszowa oraz dobrze znane zespoły z Woli Rzędzińskiej i Skrzyszowa. Niestety panująca epidemia spowodowała duże problemy kadrowe u niektórych drużyn i skrzaty mogły mierzyć się tylko z trzema zespołami, ale za to grając rewanże. Po chorobie był także Arkadiusz Podsiadło, ale zdołał się wykurować i znów być czołowym snajperem. Doskonale pomagali mu w tym Szymon Lis, Bartłomiej Rępała, Bartosz Wałach, Marek Dobrowolski, którzy cieszyli się ze zdobywanych bramek, doskonałych podań, czy udanych interwencji w defensywie. Jedynie Piotr Srebro jr. nie zdobył gola, ale za to pilnie strzegł dostępu do bramki, za co został wyróżniony jako „najlepszy bramkarz turnieju”. Tym samym poszedł w ślady starszego brata, który dwa tygodnie wcześniej sięgnął po ten sam tytuł z rocznikiem 2005. Zaznaczyć jeszcze trzeba, że do roli trenera przygotowuje się Piotr Srebro sr., który już zdobywa pierwsze szlify trenerskie.

Do kursu trenera UEFA C przystąpił już trener Damian Chudyba, który nie mógł być w niedzielnych zmaganiach ze swoimi podopiecznymi z rocznika 2009. Jego rolę przejął tymczasowo Sebastian Babiarz, a i on nie mógł skorzystać z wielu zawodników licznej grupy. Z turnieju na turniej widać jednak postępy, co bardzo cieszy wszystkich zaangażowanych osób i tylko kwestia czasu i cierpliwości, kiedy mecze wygrane będzie można oklaskiwać. Choćby teraz wygrana 5-0 daje pełną satysfakcję, a wśród strzelców zaprezentowali się m.in. Szymon Szczurek, Maksymilian Marszalik, czy Krzysztof Babiarz. Z kolei Mikołaj Ożóg, Sebastian Kordek, Marcel Sikorski i w bramce Jakub Baca, robili wszystko, by drużyna traciła jak najmniej bramek, przy jednoczesnym stwarzaniu akcji pod bramką przeciwnika.

Wszystkim należą się olbrzymie brawa!

Fotogaleria cz. 1

Fotogaleria cz. 2

Fotogaleria 2009 – Czarnovia.net