Mecz powinien inaczej się potoczyć
Pierwszy mecz rewanżowy w Dąbrowie Tarnowskiej mógł się potoczyć zupełnie inaczej, gdyż w sytuacji sam na sam z bramkarzem, nasz zawodnik został sfaulowany przez bramkarza, który powinien otrzymać czerwoną kartkę. Niestety tak się nie stało, ale oczywiście sędzia też ma prawo do nauki, więc z wyrozumiałością zaakceptowaliśmy tą decyzję. Ostatecznie gospodarze wygrali to spotkanie dość pewnie.
„Wynik to jedno a rozwój zawodników to drugie. Mecze rewanżowe mają nam pokazać, czy ten rozwój już będzie widoczny w tak krótkim czasie. Uważam że tak. Nasza gra mogła się podobać, bardzo wyrównany pojedynek, gdzie detale zdecydowały o losach meczu. W 5 minucie nasz zawodnik wychodzi sam na sam, lecz bramkarz poza 16stką, „wycina” naszego zawodnika. Książkowa sytuacja na czerwoną kartkę. Młody sędzia nie sprostał zadaniu pokazując ku zdziwieniu dosłownie wszystkich żółta kartkę. Bardzo dobrze funkcjonowało otwarcie naszej gry przy wysokim presingu Dąbrovii. Raz za razem potrafiliśmy wyjść kilkoma podaniami i stworzyć groźne sytuację. Pod koniec połowy Dąbrovia zdobywa bramkę kuriozum bezpośrednio z rzutu różnego, a parę minut później ładnym strzałem podwyższa na 2-0. W przerwie mobilizacja i nastawienie ofensywne na 2 połowę. Spychamy drużynę do obrony, lecz doświadczony zespół Dąbrovii przetrwał ciężki okres i zadał 2 ciosy, po których już nie byliśmy w stanie zrobić więcej. Kolejna lekcja dla nas, ale już nasz zespół wie, że tylko z takimi przeciwnikami i z taką pracą jaka jest wykonywana na treningach, jesteśmy w stanie poczynić duże postępy. Nie możemy się doczekać kolejnych meczów, na które serdecznie zapraszamy.” – komentował trener Krzysztof Krauze.
II Liga Juniorów Młodszych: tabela i wyniki
Westovia JM: Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska – Westovia Tarnów 4-0