Pięciu wspaniałych

Kłopoty kadrowe spowodowały, że na turniej do Czermnej o Puchar Wójta Gminy Szerzyny udało się jedynie … pięciu zawodników. Najmłodszy z nich miał 29 lat, więc o formę i dyspozycję zawodników można było się obawiać. Na dodatek w pierwszym meczu z gospodarzem, Liwocz Czermna, Westovia Okna Pawłowski bardzo wysoko zaatakowała chcąc szybko „ustrzelić” rywala. Ta sztuka w końcu się udała, ale dojrzali zawodnicy stracili sporo sił. Czwartoligowa drużyna  Czarnych Jasło widząc tą sytuację próbowała wykorzystać ten stan rzeczy, lecz jedni i drudzy byli w tym meczu nieskuteczni i zakończyło się wynikiem 0-0. Do awansu wystarczał więc remis z sympatycznymi graczami LKS Skołyszyn. Drużyna z „okręgówki” dostała szybki cios, ale zbyt duża pewność siebie spowodowała oddanie pola i tym samym stratę dwóch bramek. Ostatecznie udało się osiągnąć cel i po trójkowej akcji Łukasz Chrobak zapewnił zwycięstwo i awans. W półfinale Tuchovia skutecznie rozpoczęła mecz i chciała młodością przechytrzyć doświadczonych zawodników. Po dograniu Konrada Frysia wyrównał jednak Artur Koza i mecz zaczął się od „nowa”. Popularny „Runia” skutecznie przymierzył z rzutu wolnego, a następnie Damian Wolański i bramkarz Paweł Kasprzyk wyciągali wynik do góry. Zakończyło się ostatecznie wynikiem 4-2, a w finale dość nieoczekiwanie znalazła się drużyna Olszynka Ołpiny. Ambitnie grająca drużyna potrafiła wyrównać, a o losach decydowały rzuty karne. Świetnie interweniujący Paweł Kasprzyk nie dał się pokonać i Westovia ograła piłkarskie zespoły, a pięciu wspaniałych zatańczyli na koniec dziękując publiczności i uczestnikom za świetną zabawę.

Każda drużyna otrzymała osobę prowadzącą do spraw organizacyjnych, a nasza „maskotka” cieszyła się razem z nami ze zdobycia pierwszego miejsca, a także z osiągnięcia Łukasza Chrobaka, który został królem strzelców.

Westovia: Paweł Kasprzyk, Artur Koza, Łukasz Chrobak, Konrad Fryś i Damian Wolański.

westovia-czermna