Lepsza pogoda, lepsza gra

Szóstą potyczkę rozegrali trampkarze w I Lidze i widać, że coraz lepiej czują się ze sobą. Z kolei młodsi koledzy mają jeszcze nieustabilizowaną formę i … harmonogram. W ten weekend znów mieli przerwę, a za tydzień zamiast meczu ligowego zagrają mecz towarzyski.

——–
🏆 I Liga Trampkarzy: tabela i wyniki
Westovia 2011: Westovia Tarnów – Okocimski Brzesko 5-2
bramki: 2x Kamil Witek, Dawid Narkiewicz, Mikołaj Kleparski, Franciszek Brożek

🎙 Trener Paweł Soja: „Do tej pory w roli gospodarza zdobywaliśmy komplet punktów i także w tym meczu chcieliśmy utrzymać passę. Ze względu, iż od początku tygodnia odpadali nam niektórzy zawodnicy z powodów zdrowotnych, a także w dniu meczu kolejne utrudnienia – to dziś musieliśmy trochę pomieszać z ustawieniem, aby dobrze zarządzać grą. W zasadzie to wyszło bardzo dobrze od początku narzucaliśmy swoje granie, tworzyliśmy okazje, jednak deszcz trochę utrudniał operowanie dłuższymi piłkami, przez co trochę niedokładności było, ale także skuteczność się poprzestawiała. Rywal nie dążył do grania w piłkę, a otwarcia niemal przez całe zawody grał długimi piłkami licząc na przebitki. Do tego opóźniał grę. Taka akcja wyprowadziła ich na prowadzenie, ale po błędzie sędziego i decyzji o braku spalonego. Drużyna odpowiedziała znakomicie, a piękną akcje po trójkącie z klepki finalizujemy trafieniem. Po zmianie stron zmieniliśmy nastawienie, ale także sposób grania, to przełożyło się jeszcze lepsze operowanie piłką, pogoda się poprawiła, a co za tym idzie grało się lepiej. W tej części stworzyliśmy kilka dogodnych sytuacji zdobywając cztery bramki i to naprawdę po ładnych akcjach i jeszcze ładniejszych strzałach. Rywal zdołał w tej części raz nas zaskoczyć, lecz te odpowiedzi jako drużyny były natychmiastowe. Tak jak w poprzednim meczu tak i dziś było widać, że jako zespół dobrze wyglądamy, jest wsparcie, komunikacja i zaangażowanie. A co najważniejsze chcemy grać w piłkę i się tego nie boimy. Po dobrym meczu dopisujemy trzy punkty i instalujemy się na trzeciej lokacie. Brawo drużyna!”