Powoli zmierzamy do końca
                W I lidze trampkarzy pewne jest, że Westovia zajmie trzecie miejsce na koniec rozgrywek, a do końca został jeszcze jeden mecz. Ostatni mecz zagrali zawodnicy w III lidze, ale im nie udało się osiągnąć dobrego rezultatu sportowego.
——–
🏆 I Liga Trampkarzy: tabela i wyniki
Westovia 2011: Okocimski Brzesko – Westovia Tarnów 0-12
bramki: 3x Jakub Kliszko, 3x Leon Noga, 2x Beniamin Wojtarowicz, 2x Mikołaj Kleparski, Dawid Małochleb, Michał Walat 
🎙 Trener Paweł Soja: „Tuzin bramek i pewne trzecie miejsce na koniec ligi. Ostatni wyjazdowy pojedynek z outsiderem rozgrywek, czyli KS Okocimski Brzesko był o tyle istotny, iż w przypadku wygranej i dopisaniu trzech punktów zakotwiczylibyśmy się już na podium rozgrywek 1 ligi okręgowej trampkarzy. Druga sprawa to wygrana buduje morale, a to przed ostatnią kolejką na pewno pomoże. Plan na każdy pojedynek się nie zmienia, a dziś wola walki była ogromna i to przełożyło się na grę. Początek jak i całe spotkanie było pod pełną dominacją naszej drużyny, rywal był głęboko cofnięty i ciężko się było przebić, gdyż skutecznie przeszkadzali. Tak, czy inaczej dopięliśmy celu, aż pięć razy w tej części. Po zmianie stron jeszcze lepiej poukładaliśmy grę, zrobiło się trochę więcej miejsca i tych akcji było sporo, dobrze operowaliśmy piłką i fajnie szukaliśmy grania, także dobrze uderzaliśmy stałe fragmenty gry, które też dały trafienia. W tej części dokładamy siedem oczek, a mogło być więcej, lecz bramkarz gospodarzy kilka razy dobrze bronił. Zagraliśmy drugi raz z rzędu na zero z tyłu i to znów cieszy, choć rywal dziś był bezradny i w całym spotkaniu nie oddał celnego strzału na bramkę. Wysoka wygrana i radość po meczu uzasadniona, bo ciężko się gra gdy rywal broni całą jedenastką. Brawo drużyna”
——–
🏆 III Liga Trampkarzy: tabela i wyniki
Westovia 2012: AP Wierzchosławice – Westovia Tarnów 8-4
bramki: Dawid Piotrowicz, Piotr Gryboś, Kacper Bąk, Karol Prucnal
🎙 Trener Robert Dziubak: „Jestem zadowolony z drużyny, że walczyli do końca. W sporcie nie zawsze się wygrywa, ale najważniejsze jest zaangażowanie i czerpanie radości z gry, a to dzisiaj widziałem na boisku po stronie mojej ekipy. Mimo porażki, widziałem na boisku duże serce do walki. Wynik jest tylko częścią składową a prawdziwa wartość to praca jaką chłopcy wykonali. Pamiętajmy że wciąż się rozwijają i każde doświadczenie, nawet to trudne jest dla nich cenne. To była trudna lekcja, ale to właśnie porażki najwięcej nas uczą. Zwrócimy uwagę na te aspekty, które nie funkcjonowały dzisiaj , przeanalizujemy je i popracujemy nad nimi w treningach..”