Po raz pierwszy drużyna młodzików wystąpiła w Lidze Halowej Młodzików TOZPN w hali TOSiR, ul. Krupnicza. Zaczęło się od minuty ciszy i uczczenia pamięci naszego kolegi. Sportowo zaczęli z „grubej rury”, gdyż pierwszym rywalem był faworyt rozgrywek, Tarnovia. Zgodnie z przewidywaniami, nie udało się uzyskać dobrego rezultatu, a rywal aż sześciokrotnie pakowali piłkę do siatki. W drugim pojedynku z Radłovią było o wiele lepiej, a obraz uległ diametralnej zmianie. Mimo prowadzenia gry, nie udało się zdobyć gola, więc drużyny podzieliły się punktami. Podobnie było w pojedynku z Szynwałdem, lecz tym razem nasza nieskuteczność została skarcona i to dwukrotnie. Trenerzy uważają, że to”pierwsze koty za płoty” i w drugiej części rozgrywek powinno być lepiej.