Chłopcy z rocznika 2006 na medal
Mimo, że słońca nie było to gorąco było przez cały okres trwania Wiosennego Turnieju z Westovią dla rocznika 2006. Zimno mogło być tylko rodzicom, ale oni wspaniale dopingowali swoim pociechom i szybko się rozgrzali wspierając ich i motywując do jeszcze lepszej gry. Już w pierwszym meczu został rozegrany mecz godny finału, a w nim Elita Brzesko pokonała 3-1 Westovię Czerwoną i stałą się głównym faworytem zmagań. Obie drużyny pokonały także swoich oponentów w grupie, a LUKS Skrzyszów okazało się lepsze od Koszyc Wielkich, gdzie padło aż 6 goli. W drugiej grupie Wolania Wola Rzędzińska zremisowała z Iskrą Tarnów i to w nich upatrywano pretendentów do ostatecznego triumfu. Westovia Czarna i Westovia Biała namieszały jednak w ostatniej serii i ci pierwsi wygrali swój drugi mecz, zbierając przy tym 6 punktów. Ci drudzy zaś nie dali sobie wbić gola kolegom z Woli Rzędzińskiej, czym sprawili sporą niespodziankę, a „czarni” zajęli tym samym pierwszą lokatę w grupie. Wszystkie dodatkowe mecze były bardzo wyrównane i wszystkie zakończyły się wynikiem … 1-0. Najpierw gracze z Koszyc cieszyli się wygranej nad Westovią Białą, a Skrzyszów nad Iskrą. Później Westovia Czerwona pokonała Wolanię, a Westovia Czarna pokonała Elitę sprawiając sporą niespodziankę.
Westovia Czerwona ― Elita Brzesko 1-3
Koszyce Wielkie ― LUKS Skrzyszów 2-4
Westovia Czarna ― Westovia Biała 3-1
Wolania Wola Rzędzińska Iskra Tarnów 1-1
Westovia Czerwona ― Koszyce Wielkie 5-0
Elita Brzesko ― LUKS Skrzyszów 2-0
Westovia Czarna ― Wolania Wola Rzędzińska 0-3
Westovia Biała ― Iskra Tarnów 0-1
Westovia Czerwona ― LUKS Skrzyszów 3-0
Elita Brzesko ― Koszyce Wielkie 5-2
Westovia Czarna ― Iskra Tarnów 1-0
Westovia Biała ― Wolania Wola Rzędzińska 0-0
Koszyce Wielkie ― Westovia Biała 1-0
LUKS Skrzyszów ― Iskra Tarnów 1-0
Westovia Czerwona ― Wolania Wola Rzędzińska 1-0
Elita Brzesko ― Westovia Czarna 0-1
Wyniki nie są tu jednak najważniejsze, a wszyscy zawodnicy otrzymali pamiątkowe medale, bo też wszyscy zajęli dla nas 1 miejsce! Trenerzy, działacze, rodzice, kibice i sami chłopcy, oraz jedna dziewczynka Nikola ze Skrzyszowa przeżyli emocjonujące chwile, dzięki czemu z uśmiechem na twarzy opuszczali orlik na os. Zielonym. Organizatorzy dziękują za świetną zabawę, a koleżance Magdzie Ceglińskiej (zdj) dziękujemy za wspaniałe zaangażowanie się w organizację. Jej wypieki szybko zostały skonsumowane przez wygłodzonych uczestników tej sympatycznej imprezy sportowej.
Zapraszamy ponownie! 🙂