Gospodarze z Kłaja wygrali drugą elimację U-16

Tym razem drugą lokatę zajęli „westovianie” podczas eliminacji do Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-16, które tym razem zostały rozegrane zostały w Kłaju. Trener Mariusz Żaba miał pewne obawy i liczył 5-6 punktów przed tymi zawodami i trafnie wytypował końcową ocenę punktową. Po zawodach był zadowolony, choć stwierdził, że śmiało można było znów ugrać komplet punktów. Te obawy dotyczyły przede wszystkim meczu z … AF Hesed. Wiadomo przecież, że derbowe pojedynki to inny gatunek meczu, a w dodatku rywal zza miedzy, który niejednokrotnie nas ograł wydawał się być trudną przeszkodą do pokonania. Niestety dla naszych kolegów, ich forma jest niezadowalająca i wciąż nie mogą zagrać na swoim wysokim poziomie. Dla Westovii był to zaś handicap i od początku tego spotkania przewaga była widoczna gołym okiem. Najaktywniejszy wydawał się być dobrze dysponowany Bartłomiej Mądel, który w pierwszej swojej okazji był nieskuteczny, ale po krótkim czasie zrewanżował się otwierając tym samym wynik spotkania. W jego ślady poszedł również Filip Wójcik oraz Patryk Bezkosty i Michał Kubis, którzy aż dwukrotnie wpisali się na listę strzelców, co przełożyło się na wynik 6-1. O wiele więcej emocji było w dwóch pozostałych spotkaniach. W meczu z Sobek Kraków pięknym strzałem popisał się Filip Wójcik i ta jednobramkowa przewaga długo się utrzymywała. Bohater stał się jednak później antybohaterem, gdyż przy wyniku 1-1 wyleciał z boiska na 1 min. 43 sek. Goście z Krakowa zdołali w tym okresie wywalczyć „przedłużony rzut karny”, ale Krzysztof Michałek nie zwykł puszczać bramek z dystansu. W dodatku grając w osłabieniu sprytnie zachowywała się defensywa wybijając rywala z rytmu. Ostatnie słowo należało do Patryka Bezkostego, który w samej końcówce wziął ciężar gry na siebie, przemierzył długi dystans i na 4 sekundy przed zakończeniem … został sfaulowany w polu karnym. Sam poszkodowany podszedł do piłki i zapewnił drugie zwycięstwo w tych eliminacjach. Trzeci pojedynek miał zatem charakter finału i gospodarze lepiej rozpoczęli ten mecz strzelają gola. Dysponujący piekielnie mocnym strzałem Michał Kubis nie był dłużny rywalowi i dwukrotnie wpakował piłkę do siatki. Prowadzenie 2-1 długo się utrzymywało, lecz przytrafił się niepotrzebny błąd i padł wyrównujący gol. Później Sprinter wyprowadził decydujący cios i pierwsza porażka stała się faktem.

Westovia U-16: Krzysztof Michałek, Kamil Kaczmarczyk, Przemysław Bury, Hubert Król, Filip Wójcik, Bartłomiej Mądel, Patryk Bezkosty, Alan Till, Michał Kubis i Jakub Płaczek, oraz Mariusz Żaba i Artur Koza.

WYNIKI:
AF Hesed Tarnów – UKS Westovia Tarnów 1:6
B. Mądel, F. Wójcik, 2x P. Bezkosty, 2x M. Kubis

UKS Sobek Kraków – UKS Sprinter Kłaj 1:3

UKS Westovia Tarnów – UKS Sobek Kraków 2:1
F. Wójcik, P. Bezkosty

AF Hesed Tarnów – UKS Sprinter Kłaj 0:3

AF Hesed Tarnów – UKS Sobek Kraków 3:6

UKS Sprinter Kłaj – UKS Westovia Tarnów 3:2
2x M. Kubis

Tabela turnieju eliminacyjnego w Kłaju: