Jeden u siebie, jeden na wyjeździe

2011

Rzadko się zdarza, aby w grupach młodzieżowych padały wyniki bezbramkowe, ale właśnie tak rezultat padł w Krakowie, gdzie Wieczysta podejmowała Westovię w wojewódzkiej lidze trampkarzy. Druga drużyna swój mecz rozegra swój mecz w poniedziałek, a trampkarze młodsi rozegrali mecz u siebie.

——–
🏆 II Liga Wojewódzka Trampkarzy: tabela i wyniki
Westovia 2010 KK: Wieczysta Kraków – Westovia Tarnów 0-0

🎙 Trener Krzysztof Krauze„Bardzo wyrównany i wysoki poziom drużyn w tej rundzie w naszej grupie sprawia, iż każdy mecz jest bardzo intensywny i trudny. Wieczysta Kraków postawiła ciężkie warunki, ale myśmy odpowiadali tym samym. Cieszy w końcu zagrany mecz na 0 z tyłu. Bardzo dobrze się wspieraliśmy w trudnych momentach asekurując się wzajemnie w momencie obrony niskiej. Bardzo taktyczny mecz, gdzie obydwie drużyny chciały grać odważnie i ofensywnie, ale miały swoje zasady w bronieniu i bardzo dobrze się z nich wywiązywały. Cenny punkt przywieziony z trudnego terenu.”

——–
🏆 III Liga Trampkarzy: tabela i wyniki
Westovia 2011: Westovia Tarnów – AP Wierzchosławice 9-1
Bramki: 2x Mikołaj Kleparski, 2x Kamil Witek, Dawid Małochleb, Beniamin Wojtarowicz, Adrian Gdowski, Franciszek Brożek, Karol Prucnal

🎙 Trener Paweł Soja„W dzisiejszym dniu gościliśmy drużynę z Wierzchosławic, a plan na to spotkanie nakreśliliśmy w szatni i byliśmy gotowi na różne warianty rywala. Przed meczem uczciliśmy minutą ciszy pamięć za papieża Franciszka. Od początku wiedzieliśmy co mamy robić i już pierwsza akcja obronna wymusza błąd rywala i piłka znajduję drogę do sieci. W pełni kontrolowaliśmy tą część, realizowaliśmy zadania bardzo dobrze. Każda akcja nas napędzała, a akcje po których padały bramki były wyjątkowej urody, zresztą tak jak bramki, gdyż strzały były bardzo dobrej jakości. W tej części rywal nie miał żadnych argumentów, aby nas czymś zaskoczyć i nie mógł się przebić w nasze pole karne. Do przerwy w zasadzie już mecz sobie ustawiliśmy, bo było 5:0.
Po zmianie stron tempo trochę spadło, a my czuliśmy się pewnie i pozwaliśmy na trochę więcej gościom , a jeden z błędów kosztuje nas stratę bramki. Jednak ostatni kwadrans znów wróciliśmy do bardzo dobrego grania tworząc kilka okazji bramkowych. Dokładamy jeszcze cztery trafienia i zasłużenie wygrywamy te zawody.
Dziś jako drużyna wyglądaliśmy bardzo dobrze i więcej gramy kombinacyjnie. I coraz lepiej witać działania drużynowe, a to przekłada się na grę i wynik. Musimy pracować jeszcze mocniej nad jakością podań otwierających. Mimo tego najlepszy mecz w tej rundzie z którego musimy być zadowoleni i po meczu było widać sporo radości.”