LUKS Skrzyszów towarzyszem gier
Współpraca Westovii i LUKS Skrzyszów wygląda iście imponująco i niemal we wszystkich grupach idą bark w bark, by przez zabawę nabierać doświadczenia sportowego w duchu Fair Play. Ten miniony weekend był bardzo owocny i aż w czterech kategoriach grupy obu klubów mogły wspólnie się rozwijać. Szczególnie sobota była mocno „nasiąknięta” rywalizacją, a rozpoczęło się od meczu młodzików na bocznym boisku Iskry, gdzie nasza grupa trenuje czekając na modernizację boisk. Upał dał się we znaki, ale była to bardzo dobra lekcja przed ostatnimi zmaganiami w Lidze Młodzików. Najbliższy mecz już jutro (wtorek 9.06) o godz. 17:00 w Lisiej Górze. Goście wygrali ten pojedynek znosząc lepiej trudy jakie zaproponowała aura, a gola dla „żabek” zdobył Conrad Sterling.
Po raz pierwszy na małym orliku obok szkoły SP 9 rozegrany został mecz towarzyski rocznika 2008, choć w zamierzeniu miał być turniej rocznika 2009. Długi weekend, wyjazdy na odpoczynek, a w dodatku żar z nieba sprawiły, że wszystkie zespoły nie mogły skompletować najmłodszych chłopców, a AP Tarnów w ogóle nie stawiła się na zawody. Tym samym Westovia i LUKS Skrzyszów rozegrały spotkanie towarzyskie, a w nagrodę … zjedli wspaniały poczęstunek przygotowany przez Małgorzatę i Roberta Dziubak, za co im serdecznie dziękujemy! W samej rywalizacji chłopcy mocno musieli pracować na korzystny wynik, gdyż przegrywali już 1-3. Ostatecznie udało się wygrać 4-3, a hattrickiem popisał się Leon Kukuś. Swoją bramkę zanotował także Adrian Dziubak, z czego bardzo zadowolony był trener Bartłomiej Kryczek.
Również w sobotę zmagały się zespoły z rocznika 2006, a Wiosenny Turniej dostarczył wiele emocji. To jednak w osobnym opisie.
W niedzielę zaś chłopcy z rocznika 2007 stoczyli pokazowe widowisko podczas EKO FESTIWALU NGO z nikim inym jak Skrzyszovią. Sam mecz miał charakter poglądowy, gdzie goście wygrali, a na listę strzelców Westovii wpisywali się Filip Golema x4, Oskar Jurek, Szymon Brożek i Piotr Półkoszek. Najważniejszą sprawą dla samych zawodników była frajda w postaci konkursów i zabaw przygotowanych podczas pikniku. W rolę organizatora wcielił się Paweł Półkoszek, który przygotował wiele atrakcji, a uczestnicy otrzymywali smycze, długopisy i ołówki z logo naszego klubu.