mikolaj

Sanie św. Mikołaja zostały w Rovaniemi, gdyż śniegu w Polsce jest mało, ale jakoś nasz Gwiazdor sobie poradził i dotarł do grzecznych dzieci. W piątek pojawił się na hali Szkoły Podstawowej nr 23, gdzie skrzaty i żaki wspólnie rozgrywali swoje mecze piłkarskie. Tam w końcu pojawił się oczekiwany gość i nastąpił wybuch radości!

Dwa dni później na hali TOSIR swoje gry mieli starsi koledzy i choć święty miał już inne obowiązki, to jednak nie zapomniał o grzecznych zawodnikach i prezenty zostawił.

Członkowie Zarządu w osobach Marcin Cecot i Przemysław Barnaś plus trenerzy, mieli za zadanie przypilnować całości organizacji i w pełni wywiązali się ze swojej roli!

Dziękujemy św. Mikołaju i zapraszamy za rok!