Minimalna porażka na inaugurację
Po serii sparingów w końcu nadszedł czas na potyczkę ligową młodzików. W sumie ta drużyna złożona jest głównie z orlików, a spowodowane to jest ciągłymi osłabieniami zespołu. Po odejściu ze względów formalnych (wiek) naszych dwóch zawodniczek nastąpiły kolejne osłabienia. W myśl jednak zasady, że co nas nie zabije to nas wzmocni to nasi młodzi, utalentowani zawodnicy będą nabierali doświadczenia, które ma zaprocentować najpóźniej za 2 lata. Boisko już jest gotowe i czeka na ukorzenienie się, więc na wiosnę w końcu będziemy również posiadać atut własnego boiska. Póki co trzeba jeździć po innych stadionach i próbować tam pokazać się z dobrej strony. Nowy trener tej kategorii wiekowej, Bartłomiej Klepacki, dobrze zna większość zawodników, lecz tym starszym wciąż się przygląda i szuka odpowiednich rozwiązań. Zaprzyjaźniona Iskra Tarnów niewątpliwie była faworytem i za wszelką cenę chciała to udowodnić. Bardzo długo im się jednak to nie udawało, ale w końcu dopięli swego zdobywając jedynego gola. Nasi zawodnicy również mieli swoje okazje, a po najlepszej z nich Antoni Klepacki trafił w słupek.