Młodziki ponownie zagrali na hali „Jaskółka”
Na zaproszenie drużyny z Radłowa po raz kolejny młodziki Westovii mogli wystąpić na turnieju rozgrywanym na hali „Jaskółka”. Był to turniej przeznaczony dla rocznika 2004 i młodsi, ale wiadomo nie od dziś, że nie mamy aż tylu zawodników z tego rocznika, więc została uzupełniona grupa zawodnikami młodszymi. Warunki fizyczne były widoczne gołym okiem, co nie ułatwiało zadania, a stawka zespołów także bardzo dobra, więc te zawody podopiecznych Bartłomieja Klepackiego służyły jako kolejne ciekawe doświadczenie. Zaczęło się doskonale, bo jedynego gola w meczu z gospodarzem turnieju, Radłovią zdobył Antoni Klepacki. W drugim meczu bramki nie padły, a rywalem był MOSiR Bochnia. Gra była jednak niezła i ten wynik należało uszanować. W kolejnym pojedynku górą była drużyna Wolanii Wola Rzędzińska i stracone dwie bramki były nie do odrobienia. Była to jednak jedyna porażka w tej fazie turnieju, ponieważ w ostatnim meczu grupowym ze szkolną grupą Unii Tarnów był remis. Gola dającego prowadzenie zdobył Leszek Niewola, a rywal wyrównał wykorzystując gapiostwo sędziego. Nie był to jednak umyślny błąd, a rywal wykorzystał fakt, że zawodnicy Westovii i sędzia podbiegli do leżącego bramkarza. W drugiej fazie turnieju najlepsze zespoły grały fazę finałową, a z grupy „A” awansowały oprócz „żabek”, ekipy z Woli Rzędzińskiej i Bochni. Zachowane punkty z pierwszej fazy były dodawane do dalszych wyników, a faza finałowa nie była dobrym rozpoczęciem. Przegrana 0-4 z TAP Tarnów w pełni zasłużona, a jak się okazało była to najlepsza drużyna tych zawodów. W drugim meczu było już o wiele lepiej, a Rzemieślnik Pilzno musiał się sporo napracować, by stworzyć sobie okazję do zdobycia gola. Ta jednak nastąpiła i potężnym strzałem z dystansu znów rywal zainkasował komplet punktów. Dopiero w ostatnim meczu, na pożegnanie z turniejem przyszło się mierzyć z zaprzyjaźnioną Iskrą Tarnów i gra była wyrównana. Akcje rozkładały się po równo, ale to Westovia zdobyła gola dającego ostatecznie piąte miejsce w turnieju. Tego gola po indywidualnej akcji zdobył Sebastian Koza. Najlepszym zawodnikiem naszej drużyny został wybrany zaś Dawid Mikoś, a puchar drużynowy zgarnął Dawid Kowalczyk.
Westovia – Radłovia Radłów 1-0 (Antoni Klepacki)
Westovia – MOSiR Bochnia 0-0
Westovia – Wolania Wola Rzędzińska 0-2
Westovia – Unia Tarnów 1-1 (Leszek Niewola)
Westovia – TAP Tarnów 0-4
Westovia – Rzemieślnik Pilzno 0-1
Westovia – Iskra Tarnów 1-0 (Sebastian Koza)
Westovia: Dawid Kowalczyk, Kacper Srebro, Oliwier Piwowarczyk, Daniel Wójtowicz, Tomasz Czapnik, Patryk Broniek, Conrad Sterling, Kacper Marszalik, Sebastian Koza, Leszek Niewola, Dawid Mikoś, Tomasz Kozicki, Antoni Klepacki oraz trener Bartłomiej Klepacki, Artur Koza i Piotr Srebro w roli kierownika.
