Młodziki w kolejnych odsłonach

Po dwóch seriach Halowej Ligi Młodzików, w której wystąpili podopieczni trenera Robert Kozioła, tym razem na parkiecie hali sportowej TOSiR pojawili się zawodnicy trenera Bartłomieja Klepackiego, choć on sam osobiście nie mógł się pokazać. Przyczyną jest przystąpienie do kursu UEFA B, a jego zastępca Paweł Soja również się kształci, lecz na UEFA C. Zawodnicy byli podzieleni na dwa zespoły, choć wcześniej grający młodsi zawodnicy pałali wielką ochotą do gry ze starszymi kolegami i ewentualne luki szybko zostały uzupełnione. Nie było to jednak takie łatwe, ponieważ chętnych do gry byli … wszyscy, a o jedno miejsce rywalizowało czterech zawodników, a system odpadania polegał na zabawie „papier, kamień, nożyce”. No dobra, to w szatni, a co poza nią? Oczywiście różne były momenty, a te dobre mieszały się z tymi chwilami zagubienia i bezradności. Początek szczególnie był mniej udany, gdyż minimalnie lepsze okazały się zespoły z Zakliczyna i Dąbrowy Tarnowskiej. Później jednak wygrane nad rywalami ze Skrzyszowa i Starych Żukowic dały pełną satysfakcję. Druga część zawodów zaczęła się od wygranej z drugą ekipą Skrzyszowa oraz porażkami z Koszycami Wielkimi i Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Oliwier Piwowarczyk, Kacper Srebro, Sebastian Koza, Daniel Wójtowicz, Adrian Kużdżał, Jakub Soja, Tomasz Kozicki, Leszek Niewola, Dawid Mikoś, Tomasz Czapnik, Patryk Broniek, Szymon Jamróg to zawodnicy, którzy zasłużyli na pochwałę, choć też i na słowa krytyki za niektóre zachowania.

Fotogaleria