pwsz-22.10

AZS PWSZ to rywal, który nam zwyczajnie „nie leży” i choć kadra zebrała się niemal w ostatniej chwili to potrafili rozegrać dobre spotkanie. W grze Westovii brakowało fenomenalnych zagrań, czy też „obijania” bramki przeciwnej, ale jednak udało się wygrać. Po pierwszej bezbramkowej połowie nastroje w drużynie były dwuznaczne, gdyż z jednej strony nie tracimy gola, ale też z drugiej nie strzelamy. Plan był zatem prosty: strzelić jednego gola i nic nie stracić. Taki cel został zrealizowany, gdzie Paweł Kasprzyk (zdj) zachował czyste konto, a Tomasz Barczak zdobył zwycięskiego gola. Skromna, ale zasłużona jednobramkowa wygrana z AZS PWSZ.

 

Westovia Okna Pawłowski  1:0  AZS PWSZ
Tomasz Barczak

Westovia Okna Pawłowski: Paweł Kasprzyk, Paweł Żaba, Paweł Kukuś, Tomasz Barczak, Marek Nalepka, Konrad Fryś, Witold Szczurek, Grzegorz Olesiński i debiutujący Daniel Sikorski oraz Artur Koza, Mariusz Żaba i Przemysław Barnaś