Skrzaty na dwóch frontach
Jak zwykle szczęśliwi z udziału w turnieju piłkarskim byli najmłodsi adepci piłki nożnej, a rozgrywki z udziałem skrzatów to fascynujące rozgrywki, a radość płynąca z gry jest w 100% szczera i prawdziwa. Westovia w zawodach pod tytułem Liga Małych Orłów zgłosiła w tej kategorii trzy zespoły, a w ramach trzeciej rundy, te zespoły rozegrały swoje mecze na dwóch frontach. Drużyna trenera Macieja Smagacza wystąpiła w na boisku TOSIR, ul. Piłsudskiego i choć było ich zaledwie czterech to zaprezentowali się fantastycznie. Irek Słowiński miał bardzo dobry dzień i był siłą napędową, a wspierali go aktywnie Kuba Stańczyk, Filip Kukla i Wojtek Basista. Na orliku w Tarnowcu wystąpiły zaś dwa inne zespoły i tu także radości nie było końca. Ci starsi zaprezentowali swoje nabyte umiejętności, a niemal każdy uczestnik zdobył gola. Alan Lasota, Szymon Szynal, Adam Kubis, Olaf Malisiewicz, Miłosz Drewko i Piotrek Gryboś doskonale się bawili i non stop umieszczali piłkę w siatce. Także najmłodsi przedstawiciele, ci z rocznika 2013 mieli powody do zadowolenia, choć nie udało się wygrać meczu. Na to jednak przyjdzie czas, by regularnie zdobywać gole i wygrywać mecze, lecz póki co trzeba się cieszyć z aktualnych postępów. Nie oznacza to jednak, że goli nie było, bo Wiktor Kozioł, Łukasz Solakiewicz i Antek Warzecha mogli zaprezentować swoje „cieszynki”.
Westovia 2012 i 2013: Alan Lasota, Szymon Szynal, Adam Kubis, Olaf Malisiewicz, Miłosz Drewko, Piotrek Gryboś, Irek Słowiński, Wojtek Basista, Filip Kukla, Kuba Stańczyk, Kajtek Stono, Michał Boda, Hubert Kita, Eryk Kinzerski, Wiktor Kozioł, Łukasz Solakiewicz i Antek Warzecha.
