Trochę zabawy w zaległej serii
Intensywny czerwiec wciąż trwa, a miniony czwartek swoją zaległą, a zarazem ostatnią rundę eliminacyjną rozegrał rocznik 2011. Na orliku w Pleśnej nie tylko piłka atrakcją, choć oczywiście to było na pierwszym miejscu. W przerwach natomiast było trochę zabawy na sprzętach do tego przeznaczonych, więc było przyjemnie i pożytecznie. Dla tych chłopców było to ciężki i wymagający sezon, ale dlatego należą im się gromkie brawa. Bardzo często w rozgrywkach rywalizowali ze starszymi przeciwnikami, a notoryczny brak bramkarza dawał się mocno we znaki. Przez pierwsze pół sezonu z gry wykluczony został Kuba Baran, który nabawił się poważnego urazu, a później to samo spotkało Niko Cisło. W tej ostatniej serii Ligi Małych Orłów na bramce z konieczności wystąpił Bartek Górski, który wielokrotnie był najlepszym snajperem. W strzelaniu bramek musiał wyręczać go Kuba Robak, a Stasiu Kozik, Natan Mroczka, Mikołaj Kleparski i Kuba Wałaszek go w tym wspierali. Porażki z Błękitnymi i Tarnovią zostały przyćmione zwycięstwem na drużyną gospodarzy.
Westovia 2011: Bartek Górski, Kuba Robak, Stasiu Kozik, Natan Mroczka, Mikołaj Kleparski, Kuba Baran, Kuba Wałaszek.