Tym razem bez goli i bez punktów
Po kilku bardzo dobrych spotkaniach Westovii 2006 udało się bez porażki utrzymywać na szczycie ligowej tabeli, lecz tym razem rywal był bardzo trudny, który jest głównym kandydatem do awansu do I ligi młodzików, czyli Tuchovia Tuchów. Dodatkowym atutem rywali było własne boisko i w pełni to wykorzystali. Przy stanie 0:0 mieliśmy dwie doskonałe sytuacje bramkowe, których nie wykorzystali Filip Manijak i Kacper Jurek, a do szczęścia zabrakło zaprawdę niewiele. Później gospodarze zdobywają bramkę na 1:0 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Po zmianie stron musimy odrabiać straty, ale przytrafia się nam zbyt duża ilość błędów, które wykorzystują przeciwnicy i tracimy kolejne trzy bramki.
Tuchovia Tuchów – Westovia 4-0
Westovia 2006: Krzysiu Osysko oraz Paweł Kozyra, Nikodem Świątek, Piotr Półkoszek, Jakub Marchwica, Dawid Słota, Łukasz Radzik, Kacper Jurek, Filip Manijak, Wojciech Wiejacki, Alan Ryś, Fabian Jasiak, Jakub Żurek i Kacper Okoński oraz trenerzy Paweł Kasprzyk i Paweł Półkoszek.