Wszystkie turnusy zakończone miłym wspomnieniem

Deszczowo rozpoczęły się tegoroczne turnusy przygotowane przez nasz klub, choć Czarny Dunajec przywitał nas słonecznie. Jak się okazało później, był to jedyny dzień, kiedy to można było się cieszyć słońcem, ciepłem i … miejscowym basenem. Ci co nie skorzystali to już więcej takich okazji nie mieli, gdyż przez cały tydzień padał deszcz. Tym samym zaplanowane treningi na trawiastym boisku nie doszły do skutku, a zamiennie towarzyszyła sztuczna nawierzchnia, ale i ona nie była w stanie przyjąć aż taką dużą ilość deszczu. Udało się jednak trenować zgodnie z harmonogramem, a zdecydowanie większą część przeprowadziliśmy na hali. W przedostatni dzień udało się jednak rozegrać spotkanie towarzyskie z UKS UL Kraków, który także w tym czasie przebywał na obozie piłkarskim. Dopiero w ostatni dzień zaświeciło słońce, które towarzyszyło uczestnikom w następnych turnusach. Po trampkarzach z rocznika 2004 i 2005, na swoje zgrupowanie udała się liczna grupa młodzików z rocznika 2006 i 2007. Miejscem docelowym był Frysztak, a baza treningowa była główną atrakcją obozowiczów. Bardzo dobrze przygotowana płyta boiska, piłka plażowa, kort tenisowy, a także basen wypełniały czas II turnusu. Na koniec z najlepszą pogodą udali się najmłodsi, czyli rocznik 2008 i młodsi, a znów mogliśmy trenować w bardzo urokliwym miejscu, jakim jest Kościelisko z codziennym widokiem na Giewont. Tam czas płynął szybko, a na nudę po prostu brakowało czasu. Było widać już spore zmęczenie obfitością programu, treningów, sparingów, wycieczek i innych atrakcji. Szczęśliwe powroty to nie ostatni akcent piłkarskich wakacji z Westovią, ponieważ po raz pierwszy zorganizowana została półkolonia. Liczna grupa uczestników rozpoczynała dzień od śniadania w CKiW OHP, by trenować na boisku przy ulicy Szujskiego i później wrócić w to samo miejsce na obiad. Po krótkim odpoczynku uczestnicy zmienili bazę treningową i swój piłkarski czas spędzali na boisku przy ulicy Wojska Polskiego. Dodatkową atrakcją był Park Rozrywki w Zabawie, basen przy ul. Piłsudskiego i projekcja filmu. Powoli już jednak trzeba myśleć o przygotowaniach do nowego sezonu, ale w pamięci pozostaną miłe wspomnienia z Wakacji 2018.

Fotogalerie:

Czarny Dunajec:

Frysztak: