Z Mikołajem zawsze miło
Trudny okres spowodowany wirusem spowodował, że nie za dużo w tym okresie było turniejów. Teraz jednak sytuacja nieco się poprawiła, więc organizatorzy zaczęli zapraszać na zawody. Sygnał dał TOZPN, który zaprosił na Turniej Mikołajkowy, a wzięli w nim udział na początku żaki młodsze. Starsi o rok rywale nie dali za dużo pograć naszym zawodnikom, ale udało się zaaplikować rywalom gola, a jego autorem był Wiktor Kozioł. W drużynie Błękitnych był także ich przyjaciel, Łukasz Solakiewicz, który brylował na parkiecie, a w przerwie towarzyszył swoim byłym partnerom z drużyny. W trzech grał było wielu chętnych bramkarzy, a czterech z nich mogło zaprezentować swoje umiejętności: Arek Komajda, Kajetan Stono, Hubert Kita i Krystian Kwaśnik. Na parkiecie także „tańcowały dwa Michały, Michał Boda i Michał Burnagiel oraz Antoni Warzecha. Z Mikołajem zawsze jest miło i był on główną gwiazdą turnieju, a każdy mógł się cieszyć z prezentów i medali.