Falstart sierpniowych pojedynków w pierwszej lidze
Awans na pierwszoligowy poziom ligowy wiąże się nie tylko z bardziej wymagającymi przeciwnikami, ale też lepszą organizacją gry. Rocznik 2005 jako najstarszy przedstawiciel Westovii i od sezonu 2020/2021 otwiera nową kartę historii jaką jest kategoria juniorów. Pierwszym rywalem był Górnik Tarnów, który uważany jest za faworyta rozgrywek i w pełni to potwierdził pewnie wygrywając zawody. Nam się nie udało przeciwstawić starszym przeciwnikom, a już w 25 minucie nastąpiła pierwsza zmiana. Krótka ławka rezerwowych dała znać w dalszej części gry, bo praktycznie graliśmy z osłabieniu. Do przerwy Daniel Wójtowicz i Krystian Sołtys dawali nadzieję na lepszy rezultat, ale szybko stracone gole kompletnie zdemolowały grę, a spotkanie zakończyło się łącznie trzynastoma trafieniami rywala.
Ich awans do I ligi trampkarzy wziął na siebie rocznik 2007 z kilkoma zawodnikami z rocznika 2006, ale też nieco osłabieni musieli sobie radzić w Szreniawie Nowy Wiśnicz. Na ławce rezerwowych pozostało dwóch zawodników z 2008 i nie udało się pozytywnie zakończyć spotkania. Rywal grając u siebie, dysponował dobrym i skutecznym snajperem, a to przełożyło się na wynik 4-0. Wprawdzie doskonałą okazję na zdobycia gola na 0-1 miał Szymon Piechnik, ale nie zdołał wykorzystać sytuacji 1×1 z bramkarzem gospodarzy.