2006-2007

Jeszcze wrzesień nie minął, a już rozpoczęła się runda rewanżowa w I lidze trampkarzy. Trener Michał Jagiełło wziął poprawkę po analizie pierwszego pojedynku z Dunajcem Zakliczyn i porobił roszady, które pozwoliły na wyeliminowanie błędów. Przede wszystkim szczelna obrona i obsada pozycji bramkarza zapewniły skuteczną grę bez utraty gola. W dodatku ofensywna para Bartłomiej Zieliński – Filip Rogalski zdołała wypracować akcję bramkową, po której ten pierwszy wcielił się w rolę asystenta, a ten drugi w rolę strzelca. Cała drużyna odrobiła lekcję, dzięki czemu po ostatnim gwizdku sędziego, mogła się cieszyć z pierwszego zwycięstwa w tym sezonie. Na to jeszcze nie może liczyć drużyna juniorów młodszych, która bardzo szybko straciła dwa gole, a do przerwy silny przeciwnik z Bochni dominował, powiększając przewagę. W drugiej części gry już zdecydowanie lepiej wyglądał ten mecz, ale i tak rywale pewnie wygrali. Jedynie Kacper Srebro mógł być zadowolony ze swojego występu, ponieważ jako nominalny bramkarz musiał wyjątkowo zastąpić kontuzjowanego Dawida Kuczyńskiego. Dobry występ został okraszony fantastycznym golem z rzutu wolnego.