Ostatnie przetarcie na hali

2005-mleczko

W Borzęcinie rozegraliśmy turniej trampkarzy, a wszystkie drużyny były z tamtejszego lokalnego podwórka, co pozwoliło Westovi po rywalizować z innymi drużynami. Otwarcie turnieju było albo bardzo słabe przez naszą drużynę lub przeciwnik był bardzo mocny, jak się okazało potem to było to drugie . Choć też ciężko było nam zapanować nad skaczącą piłką, gdyż nie graliśmy futsalową , tak jak dotychczas tylko tzw. balonem na boiska trawiaste. Ponieważ mecz z Pogórze Gwoździec zakończył się naszą przegraną ąż 6:1, a ta właśnie drużyna wygrała cały turniej nie przegrywając żadnego meczu. Ta porażka nie musiała być tak wysoka, jednak pod koniec, przy wyniku 3:0 posypała się nam gra całkowicie. Honorowe trafienie dał nam strzał Tomka Czapnika.Drugi pojedynek z KAZ BUD Team był pod nasze dyktando i całe spotkanie wyglądało nieźle, ale brakowało trafienia. Radość rozbłysła na 30 sek przed końcem, a sfinalizował akcie Sebastian Koza. Jednak największa niespodzianką był pojedynek z Champions Mokrzyska, gdyż była to drużyna która zremisowała z Pogórzem i była także faworytem do tytułu. Zagraliśmy ten mecz mądrze taktycznie, a i przy tym skutecznie. Zadane trzy ciosy dały nam zwycięstwo 3:0, a bramki zdobył Daniel Wójtowicz oraz 2x Tomek Czapnik. Po tym spotkaniu przyszedł czas na drużynę Dolanka Borzęcin Dolny, a pewna wygrana 4:0 rozbudziła nadzieje na medal. Hat-trika ustrzelił Daniel, a Tomek dołożył trafienie. Mieliśmy 9pkt. i ostatni mecz z Sokołem Borzęcin .który miał 6pkt i potrzebował zwycięstwa z nami. Mecz był niezwykle zacięty i mógł się podobać publiczności. Gospodarze wykorzystali naszą chwilowa słabość i dwukrotnie pokonali naszego bramkarza. Goniliśmy wynik do samego końca. Na dwie minuty przed końcem Tomek znów daje nadzieję, jednak mimo okazji brakło nam czasu. Jak się okazało do drugiego miejsca brakło 1pkt, ba – jednej bramki. Kończymy rywalizację na czwartym miejscu, gdyż właśnie z gospodarzami mieliśmy gorszy bilans bezpośredni. Tak więc mieliśmy trzy zwycięstwa i dwie porażki w tym dniu. Na pewno jestem zadowolony z postawy zespołu, ale niedosyt pozostał, gdyż byliśmy tak blisko…

Westovia Tarnów 
Kacper Srebro, Oliwier Piwowarczyk, Daniel Wójtowicz, Sebastian Koza, Jakub Soja, Tomasz Czapnik, Dawid Słota, Bartłomiej Świder, Patryk Mleczko, Adrian Kochniarczyk oraz trener Paweł Soja.

Pogórze Gwoździec – Westovia 6:1- Tomek Czapnik

KAZ BUD Team – Westovia 0:1 – Sebastian Koza

Champions Mokrzyska – Westovia 0:3 – Daniel Wójtowicz, 2x Tomek Czapnik.

Dolanka Borzęcin Dolny – Westovia 0:4 – 3x Daniel Wójtowicz, Tomek Czapnik.

Sokół Borzęcin – Westovia 2:1 – Tomek Czapnik.