Przełamanie nadeszło z AZS PWSZ
Studenci AZS PWSZ zawsze sprawiają wiele problemów i nie inaczej było również teraz. W tym sezonie jednak borykają się z wielkimi problemami i wciąż nie mogą znaleźć sposobu, by wywalczyć jakiekolwiek punkty. Początek Westovii był wyśmienity i Konrad Fryś wykorzystał swoje predyspozycje wyprowadzając nas na
prowadzenie z rzutu wolnego. Wydawało się, że to otworzy mecz i będzie łatwiej kontrolować przebieg gry. Tak się jednak nie stało i rywal jeszcze w pierwszej połowie doprowadził do remisu. Coraz trudniej się grało, tym bardziej, że od dwóch spotkań nie udało się wygrać. Przełamanie nastąpiło po błędzie rywali, kiedy to Tomasz Barczak (zdj) po solowej akcji wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. To dodało pewności siebie, a rywal już nie stawiał takiego oporu, a gole Bartłomieja Krużel, Filipa Wójcika i Łukasza Chrobaka dobijała studentów.
W poprzednim meczu straciliśmy jednak pozycję lidera, kiedy to Łukasz Chrobak po dwóch golach wyprowadził nasz zespół na prowadzenie, lecz nie zdołaliśmy go utrzymać do końca ostatecznie remisując 2-2 z ekipą Spaw-Mar.
Westovia Okna Pawłowski 2:2 Spaw-Mar
2x Łukasz Chrobak
Westovia Okna Pawłowski 5:1 AZS PWSZ
Konrad Fryś, Tomasz Barczak, Bartłomiej Krużel, Filip Wójcik, Łukasz Chrobak
Westovia Okna Pawłowski: Paweł Kasprzyk, Artur Koza, Bartłomiej Krużel, Kamil Kawa, Kamil Kociara, Daniel Sikorski, Michał Kubis, Tomasz Barczak, Filip Wójcik oraz Przemysław Barnaś, Łukasz Chrobak i Ireneusz Warecki.
