Spaleni słońcem w Dębnie
Duża liczba zawodników wzięła udział w IV rundzie Ligi Orlików rozgrywanej w Dębnie w dniu 24 maja. W tym samym terminie zaplanowana była inna grupa, w której Westovia miała być gospodarzem, a gościć miała na Orliku os. Zielone dwa zespoły Okocimskiego Brzesko i MOSiR Tuchów. Ze względu na prowadzone w tym samym czasie prace konserwatorskie, te zawody zostały przesunięte na najbliższy wtorek. Wracając do starszej grupy z rocznika 2005, ci wyjechali na swoje zmagania pełni nadziei na dobry występ, ale zostali oni chyba spaleni słońcem, gdyż poruszali się w tym dniu bardzo ospale, a przecież nie można im odebrać braku umiejętności. Już na początku pierwszego meczu z Macierzą Lipnica Murowana przytrafił się błąd w defensywie, a efektem tego był gol. Nie udało się go już odrobić do końca spotkania. Jeszcze gorzej było z Tarnovią, choć początek zapowiadał większą dawkę emocji to jednak znów błąd defensywy dał prowadzenie rywalom, a później powiększyli je jeszcze o dwa oczka. W ostatnim pojedynku z gospodarzami Orlik Dębno udało się wreszcie przełamać fatalną niemoc i gola zdobył Oliwier Sądowicz. Było to jednak wszystko na co było stać „żabki” w tym dniu, a i tak nie utrzymali tego prowadzenia. Mimo znaczącej przewagi, rywal wyrwał się z kontratakiem i zdołał wyrównać.
Westovia – Macierz Lipnica Murowana 0-1
Westovia – Tarnovia Tarnów 0-3
Westovia – Orlik Dębno 1-1 (Oliwier Sądowicz)
Westovia: Kacper Srebro, Mateusz Gryboś, Patryk Mleczko, Mateusz Krawczyk, Sebastian Koza, Daniel Wójtowicz, Adrian Kużdżał, Krzysztof Kaczak, Igor Niemczura, Oliwier Sądowicz, Alex Roczniak
Galeria 2 – fot. Artur Kaczak:
