Trampkarze z przytupem na inaugurację
Patrząc na czas kiedy wystartowała liga młodzików, to III liga okręgowa trampkarzy, a w zasadzie jej start zaplanowano dopiero na 23-24 kwietnia. Jednak nasza drużyna do tych rozgrywek przystąpiła wcześniej, rozgrywając spotkanie awansem w ramach szóstej kolejki tych rozgrywek. Naszym przeciwnikiem była drużyna z Tarnowca, z którą rywalizowaliśmy już w poprzednim sezonie. Dla rocznika 2004 był pierwszy mecz w tej rundzie, a dla pozostałych było to kolejne spotkanie w tym sezonie. Mecz, tak czy inaczej nie należał do najłatwiejszych, gdyż ciężar czterech porażek z rzędu w lidze młodzików nie był łatwy do udźwignięcia przez chłopców. Spotkanie rozpoczęło się od walki w środkowej części boiska i gra był dosyć wyrównana. Po kilku minutach zaczęliśmy przejmować kontrolę nad tym spotkaniem, a takim obrotem sprawy były dogodne sytuację. Najlepszą miał Leszek Niewola oddając najpierw strzał i potem dobitkę. Jednak oba te uderzenia zostały wybronione przez bramkarza gości. Przeciwnik też próbował nas czymś zaskoczyć, jednak skupiało się głównie do strzałów z dystansu. Tam skutecznie bronili nasi bramkarze Oliwier Piwowarczyk i Kacper Srebro. Ich interwencje były pewne bez większych błędów. Dalsze nasze akcje już niebyły tak klarowne, jednak pokazywały naszą przewagę. Gdy nadarzyła się okazja na szybki kontratak na lewej stronie to został sfaulowany nasz zawodnik. Do piłki podszedł Tomek Czapnik, który miał za zadanie dośrodkować piłkę na długi słupek. Nieco zmienił decyzję i nastąpił strzał na krótki słupek, a piłka znalazła się w okienku. Po kilku chwilach swoją szanse sam na sam wykorzystał Karol Bednarz i zrobiło się 2:0. Gdy czas pierwszej połowy dobiegał końca, a nasza linia pomocy troszkę zaspała, to Tarnowiec wykorzystał ten błąd wykańczając akcję po skrzydle. Jeszcze w pierwszej połowie doskonałą sytuację miał Bartek Świder, który z 5 metra po dośrodkowaniu Leszka trafił wprost w bramkarza. Druga odsłona rozpoczęła się z animuszem przez gości, uwierzyli po zdobyciu bramki w siebie i chcieli szybko wyrównać. Taki obrót sprawy naraził ich na kontrę. Dawid Mikoś zagrał bardzo fajną piłkę krzyżową do Leszka Niewoli, który wjechał w pole karne i mocnym strzałem podwyższył wynik. Zapał przeciwnika ostygł, a my dalej atakowaliśmy wykorzystując wszystkie błędy przeciwnika. Następną bramkę strzelił Karol Bednarz, jednak cała zasługa za tą bramkę należy się Danielowi Wójtowiczowi, który zagrał fantastyczną prostopadłą piłkę. W środku pola poprawnie swoje zadania wykonywali Igor Poznański, Mariusz Pawłowski czy Dawid Mikoś napędzając nasze akcje. Trzecia bramka to indywidualny pokaz Karola, który ze skrzydła przedarł się w pole karne i skompletował „Hat – Trika” , potocznie mówiąc miał dzisiaj tzw. dzień „konia” czyli mówiąc co uderzył to wpadło. W defensywnie także bardzo dobre zawody rozegrali Fabian Jasiak, Tomek Czapnik, Jakub Soja i Michał Radzik. Jednak w tym spotkaniu bramki padały dalej… To spotkanie też było bardzo dobre w wykonaniu Wiktora Wojtanowskiego, który dwoił się i troił na skrzydle przechwytując parę piłek, można nawet powiedzieć coś więcej – wypracował i asystował przy bramce zdobytej przez Igora Poznańskiego, który po jego zagraniu wpakował piłkę w samo okienko. Swoje ziarnko dołożył też Dawid Mikoś przedzierając się środkiem przez pole karne. Zrezygnowana drużyna gości dostała jeszcze jeden cios, Dośrodkowanie Jakuba Soja zamknął Fabian Jasiak i z najbliższej odległości ustalił wynik meczu na 8:1. W tym spotkaniu bardzo się też starał Antek Klepacki jednak doskwierały mu problemy zdrowotne i nie mógł pokazać w pełni swoich umiejętności. Tak więc po trudnych chwilach związanych z ligą młodzików, w końcu możemy cieszyć się ze zwycięstwa w lidze trampkarzy. Jednak to zwycięstwo to już przeszłość i teraz już trzeba myśleć o kolejnym spotkaniu, w którym trzeba zagrać z takim samym zaangażowaniem , a nawet z jeszcze większym.
Westovia Tarnów – KS Tarnowiec 8:1 (2:1)
Bramki: Tomasz Czapnik, 3x Karol Bednarz, Leszek Niewola, Dawid Mikoś, Igor Poznański, Fabian Jasiak.
Westovia: Kacper Srebro, Oliwier Piwowarczyk, Fabian Jasiak, Tomasz Czapnik, Daniel Wójtowicz, Jakub Soja, Leszek Niewola, Mariusz Pawłowski, Igor Poznański, Dawid Mikoś, Antek Klepacki, Karol Bednarz, Bartłomiej Świder, Michał Radzik, Wiktor Wojtanowski