Tylko trzecie miejsce w Pucharze Ligi

Lumaro Ekotar Elbud to drużyna, która w ostatnim czasie jest na fali i ciężko jest odebrać jej punkty, zaś nasza drużyna wciąż należy do silnych, choć wiek zawodników świadczy o tym, że śmiało możemy myśleć o oldbojach.  Zdecydowana większość kibiców stawiała więc na naszego ćwierćfinałowego rywala i to w nim upatrywano zwycięzcę Pucharu Ligi 2011/2012. Zażarta walka obu drużyn dostarczyła kibicom wielu wrażeń, choć padła jedna meczu. Zdobył ją Sebastian Hajduk(zdj), który wykazał się zimną krwią, a obrońca Lumaro nie zdołał wybić piłki. Cztery kartki Lumaro i dwie Westovii świadczy, że nikt nie zamierzał odpuszczać i tak też było w czwartkowe popołudnie. Wynik zdołaliśmy utrzymać do samego końca i awansowaliśmy do półfinału. Niestety, ale chyba za wcześnie uznaliśmy, że jesteśmy w finale i nadeszło rozluźnienie, a być może zlekceważenie kolejnego rywala jakim był Leader Grabówka. Stracona bramka zmusiła nas do ataków, ale tylko jeden z nich był skuteczny za sprawą Artura Barszcza, więc o losach decydowały rzuty karne. W nich niestety nie zdołaliśmy wywalczyć korzystnego rozstrzygnięcia i na koniec został mecz o 3 miejsce. W nim przyszło się mierzyć z Akademią Futsal, która wygrała z nami 4-0 i też w tym spotkaniu prowadziła 1-0. Lecz tym razem młodzież dostała lekcję pokory i do siatki trafiała już tylko Westovia. Dwukrotnie Paweł Kukuś i po jednym oczku dołożył  Witold Szczurek i Paweł Żaba, co przełożyło się na wynik 4-1. Trzecie miejsce to jednak tylko coś w rodzaju nagrody pocieszenia, gdyż po wygranym meczu z Lumaro apetyty były większe.

Westovia Okna Pawłowski: Jakub Niziołek, Artur Koza, Paweł Żaba, Paweł Kukuś, Tomasz Barczak, Marek Nalepka, Paweł Węgrzyn, Sebastian Hajduk, Witold Szczurek i Artur Barszcz oraz Paweł Kasprzyk, Mariusz Żaba i Przemysław Barnaś.