Z uśmiechem przez Ligę Orlików
Druga seria Ligi Orlików z jednej strony zapowiadała najwyższą półkę rywalizacji, a z drugiej wyrównane zmagania. Trener Marcin Gryboś zabrał ze sobą na stadion Tarnovii ośmiu zawodników, a wszyscy rywale to sąsiedzi zza miedzy – jak to się zwykło potocznie mówić. Nie wszyscy mogli się pojawić na tych zawodach, gdyż powołana 11-tka zawodników z rocznika 2005 przygotowuje się do pierwszego meczu na „własnym stadionie”, czyli na boisku szkolnym SP 23, os. Legionów. Przy okazji zapraszamy wszystkich zainteresowanych tym wydarzeniem o godz. 17:00 nasi podopieczni zagrają z Dunajcem Zbylitowska Góra. Pozostała grupa zawodników wystąpiła z planem zdobycia kolejnych doświadczeń i sprawienia jakiejś niespodzianki. Patrząc na wynik to Unia Tarnów była najtrudniejszym rywalem, a tuż za nią Tarnovia z rocznika 2006. Jednakże ich starsi koledzy z rocznika 2005 szybko została naruszona i niespodzianka wisiała na włosku, bo było już 2-0 dla Westovii. W tych meczach za każdym razem do siatki rywali trafiał debiutujący w tej grupie Wiktor Wojtanowski, który został przesunięty z grupy młodszej. Zanim dotarł na zawody to zdołał nabawić się drobnej kontuzji, ale w niczym mu to nie przeszkodziło, by rozegrać świetne zawody! Doświadczona Tarnovia w końcu wyszła na prowadzenie, ale zaznaczyć trzeba, że zaważyły o tym proste błędy wywarte stresem. Drugą bramkę w tym meczu zdobył Igor Niemczura, a dla niego było to pierwsze trafienie w w Lidze Orlików. Tak mu się spodobało strzelanie, że w ostatnim meczu zdobył dwie. Jego wyczyn powielił Piotr Tomaszowicz, dzięki czemu na zakończenie udało się wygrać z Metalem Tarnów. Dobry występ zawodników spotkał się z uśmiechem na twarzy rodziców, trenerów i samych zawodników.
Westovia – Unia 2005 Tarnów 1-5 (Wiktor Wojtanowski)
Westovia – Tarnovia 2005 Tarnów 2-3 (Wiktor Wojtanowski, Igor Niemczura)
Westovia – Tarnovia 2006 Tarnów 1-4 (Wiktor Wojtanowski)
Westovia – Metal Tarnów 4-0 (2x Piotr Tomaszowicz, 2x Igor Niemczura)
Westovia: Kacper Srebro, Mateusz Gryboś, Krzysztof Osysko, Igor Niemczura, Maciej Firszt, Filip Kras, Piotr Tomaszowicz, Wiktor Wojtanowski oraz trener Marcin Gryboś.
W Radłowie także uśmiechu na twarzy nie brakowało, a dwa zespoły z rocznika 2006 jak burza przeszły przez te zawody. Na potwierdzenie tego wystarczą słowa trenera Pawła Kasprzyka – „ogółem bardzo udane zawody w wykonaniu naszych zawodników. Pierwsza drużyna bardzo pewnie wygrała swoje mecze prezentując kombinacyjne i bardzo efektowne akcje. Druga zaś z meczu na mecz prezentowała się coraz lepiej i wszyscy zasłużyli na słowa pochwały za serce do walki i wielkie zaangażowanie. Oby tak dalej!”. Nie inaczej mówił drugi trener, Paweł Półkoszek – „fajnie grali, a szczególnie dwójka miała frajdę z rywalizacji, bo emocji nie brakowało”.
Westovia: Piotr Półkoszek, Paweł Kozyra Dawid Słota Kapej Łukasz Radzik i Kacper Jurek oraz Jakub Blicharz, Kacper Okoński, Wojtek Wiejacki, Fabian Jasiak, Filip Manijak i Dominik Fuk.
Westovia I- Pawęzów 3:0 (2x Kacper Marszalik, Dawid Słota)
Westovia I -Radłovia II 5:0 (2x Kacper Marszalik, 2x Kacper Jurek, Paweł Kozyra)
Westovia I – Radłovia I 2:0 (Kacper Marszalik, Dawid Słota)
Westovia I – Westovia II 4:1 (2x Kacper Marszalik, Kacper Jurek, Paweł Kozyra – Fabian Jasiak)
Westovia II- Radłovia I 0:1
Westovia II – Pawęzów 3:2 (Fabian Jasiak, Filip Manijak)
Westovia II – Radłovia II 5:3 (3x Filip Manijak, 2x Wojciech Wiejacki)
Fotogaleria? wkrótce na facebooku.