Szybki powrót na dobre tory
Po przegranym środowym pojedynku, był duży niedosyt, gdyż grając dobre zawody, nie zdobyliśmy punktów. To potknięcie mogło nas sporo kosztować przy ewentualnej porażce z Iskrą na wyjeździe.
Mieliśmy plan na to spotkanie i pomysł na grę, a kwestią było, czy go zrealizujemy na boisku. Po meczu możemy już powiedzieć, że zagraliśmy świetnie ten mecz i w zasadzie drużyna Iskry dziś nie rozwinęła skrzydeł . Od początku była nasza przewaga i szły akcje na bramkę rywala. W 10 minucie otwieramy wynik po super akcji prawą stroną. Najpierw szybkie przeniesienie akcji do prawej strony, gdzie Nikodem Malinowski wygrywa pojedynek przy linii końcowej i płaskim podaniem wzdłuż dogrywa do Bartka Kozioła, który pakuje piłkę z najbliższej odległości. Chwilę później podobna akcja, tym razem piłka jest wycofana na dwunasty metr, lecz Szymon Szczurek trafia w poprzeczkę. W końcówce pierwszej części decydujemy się na skok pressingowy, to przynosi nam odbiór piłki i w sytuacji „sam na sam” Nikodem Malinowski podwyższa wynik do przerwy. Po zmianie stron nasza przewaga była jeszcze większa, a rywal bardzo rzadko gościł pod naszą bramką. Na 3:0 podwyższamy po kapitalnie rozegranym rzucie wolnym, gdzie Maks Pobiegło dośrodkował w punkt, a akcję finalizował Jakub Malec. Czwartą bramkę dołożył Piotrek Kuczek z rzutu karnego. Swojego trafienia doczekał się Maks Marszalik, po podaniu od Bartka Kozioł, który minął dwóch zawodników rywala i płaskim strzałem w prawy róg ustalił wynik meczu.
„Trochę obawialiśmy się tego meczu, bo rywal był tuż za nami i też musieliśmy dobrze zareagować po przegranym środowym pojedynku. Zrobiliśmy to wzorowo i szybko wracamy na zwycięską drogę, a to znów podnosi morale i wiarę w swoje umiejętności” – cieszył się trener Paweł Soja.
II Liga Trampkarzy: tabela i wyniki
Westovia 2009: Iskra Tarnów – Westovia Tarnów 0-5
Bramki: Bartek Kozioł, Nikodem Malinowski, Kuba Malec, Piotrek Kuczek (karny), Maks Marszalik